Chmielnicki to typowe miasto środkowej Ukrainy, mnóstwo bloków mieszkalnych, zero przemysłu, pomnik Chmielnickiego w centrum, warsztaty samochodowe na wylotówce. Dziś do pokonania mieliśmy 287 km do Humania, potem zaś autostradą prosto do Odessy. Droga do Humania to przygoda w stylu Rajd Paryż – Dakar, tj. dziury, slalomy, zmiana ruchu z prawostronnego na lewostronny lub każdy inny, który pozwalał nie nadwyrężać kół i felg oraz naszych 4 liter.
Ot takie sobie ławeczki w parku w centrum Chmielnicki
Droga na Humań
Droga na Humań
Po 5 godzinach dotarliśmy do Humania, gdzie zwiedziliśmy „Zofiówkę”. To park krajobrazowy założony w 1796 r. przez Szczęsnego Potockiego dla jego żony – Zofii za astronomiczną sumę 15 milionów złotych. Projektant i wykonawca – polski inżynier wojskowy Ludwik Metzell zgromadził florę z wielu zakątków Europy (m.in. posadzono 512 gatunków drzew z całego świata). O parku pisało wielu poetów. Tak jak niezwykły jest park, nieprzeciętny jest życiorys obdarowanej. Zofia urodziła się bowiem w biednej rodzinie w Turcji. W wieku 18 lat została sprzedana przez ciotkę polskiemu posłowi w Stambule i została jego kurtyzaną. Potem była znana nad Bosforem jako luksusowa prostytutka. Wyruszyła za swoim „sponsorem” do Polski, w międzyczasie tajemnie poślubiła innego mężczyznę. Zastała ją wojna rosyjsko-turecka i tak trafiła na dwór Potiomkina, gdzie stała się jego kochanką. W 1791 r. wpadła w oko Szczęsnemu Potockiemu i jako z kolei jego kochanka zwiedziła z nim całą Europę. Potocki doprowadził do rozwodu swojej wybranki, po czym się z nią ożenił. Po śmierci drugiego męża, Zofia wywalczyła dla swoich dzieci z nim prawie cały majątek. Średni synalek Mieczysław odpłacił jej potem za tę dobroć przejęciem dóbr i wyrzuceniem matki z rodowego Tulczyna. Pozostała jej Zofiówka, gdzie jest dziś pochowana. W parku warto przede wszystkim pochodzić po zboczach, zatrzymać się na chwilę przed wodospadem, czy zadumać się pod napisem w grocie miłości. Nie polecam podziemnego przepływu łodzią z partii górnej do dolnej, czyli symbolicznego przejazdu przez styks do Hadesu, bo? Bo i tak niewiele widać.
Zofiówka w Humaniu
Zofiówka w Humaniu
Zofiówka w Humaniu